Ludzkość stoi na krawędzi wymarcia. Ci nieliczni, którzy przeżyli, opuścili miasta. Mały chłopiec wraz z matką zamieszkali w starej przyczepie położonej w lesie nad rzeką. Kobieta jest ciężko chora i przykuta do łóżka, więc mimo młodego wieku syn stara się zapewnić jej odpowiednią opiekę. Nadszedł dzień, w którym kobieta zrozumiała, że jej czas dochodzi końca i najpewniej nie dożyje następnego dnia. Po tym jak syn wrócił z połowów, zaczęła udzielać mu ostatnich instrukcji, wręczając mu mapę i wskazując drogę, którą ​​musi podążać, aby trafić we wskazane miejsce. Istnieją jednak zasady, których chłopiec nie może złamać: zabronione jest zbaczanie z wyznaczonej trasy i wchodzenia do dużych miast. Gdy następnego poranku chłopiec nie mógł obudzić matki, zdał sobie sprawę, że czas wyruszyć w drogę
Brak recenzji